Nie jest tego dużo ale staram się teraz zużywać wszystko aby móc później uzupełnić wolne miejsce w kosmetyczce bo mam już na oku kilka fajnych sztuk:)
Zacznijmy od pomadki Rimmel w kultowym kolorze 070 Airy Fairy. Tyle się oczytałam na temat tej szminki, że kiedyś postanowiłam ją kupić i niestety nie jestem do niej przekonana. Na moich ustach kolor wydaje się smutny i troszkę wysusza mi usta. Zapach do mnie również nie przemawia. Nie kupię jej ponownie.
Kolejna szminka to Celia Nr 101. Jest to typowy nudziakowy kolor, który był bardzo popularny w blogsferze. Dodatkowo ma przepiękne, eleganckie opakowanie w złotym kolorze. Na ustach ma bardzo przyjemny kolor i nie wysusza ust. Schodzi równomiernie, jednak nie jest bardzo trwała.
Trzecią szminką w moim zbiorze jest Avon w kolorze Pout. Jest to przyjemny pudrowo-różowy kolor, który idealnie pasuje do codziennych lekkich makijaży. Kolor na moich ustach jest bardzo delikatny, dlatego ja czasami podbijam go błyszczykiem.
Przedostatnia szminka to Wibo nawilżająca pomadka w kolorze 01. Bardzo nawilżająca i bardzo przyjemna w stosowaniu. Niestety największym minusem jest opakowanie, które po zgubieniu przeze mnie kółeczka ułatwiającego otwieranie, uniemożliwia je. Trzeba użyć czego ostrego :) Ale jakoś daje radę :) Pomadka przyjemnie pachnie. Na pewno kupię również inne kolory.
Ostania szminka niestety nie załapała się na sesję zdjęciową :) Jest to Essnece w kolorze 52. Było dużo pozytywnych opinii na jej temat. U mnie niestety daje bardzo delikatny, prawie niewidoczny efekt. Na szczęście nie wysusza i równomiernie schodzi z ust.
źródło |
Oczywiście moim ulubionym jest, jak już wspominałam Essence Stay With Me. Mówiłam o nim TUTAJ
Kolejne dwa błyszczyki to również Essence w kolorze nude (niestety nie jestem w stanie powiedzieć jaki to dokładnie kolor ponieważ wszystko się wytarło ) i Bell Milkshake 010. Używam ich do podbijania kolorów szminek lub solo. Bell to piękny mleczny kolor, który pasuje do wszystkiego.
Ostatni błyszczyk to również Essence Caring Lipbalm kupiony kiedyś na promocji za 4 zł. Bardzo ładnie nawilża usta i je pielęgnuje. Niestety niezbyt ładnie pachnie. Używam go często przed samym wyjściem z domu.
Uff to już koniec :) Mam nadzieję, że dobrnęłyście do końca :) Moja kolekcja jest skromna i cierpliwie ją wykańczam :)
Pozdrawiam,
Przypominam o trwającym rozdaniu
>>>>>>>>>>KLIK<<<<<<<<<<
sporo tego, świetne kolory szminek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuńbardzo lubię pomadki z Rimmela i Airy Fairy też posiadam :)
OdpowiedzUsuńJa zamierzam w następnej kolejności nabyć może jakąś szminke Rimmel by Kate Moss :-)
UsuńUwielbiam Airy Fairy. Właśnie mi się kończy, muszę kupić nową :)
OdpowiedzUsuńTo może ja mam jakiś dziwny egzemplarz skoro mi nie odpowiada.
Usuńkolekcja w 100% wpasowuje się w mój gust :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Cieszę się :)
Usuńszkoda że nie pokazałaś jak wyglądają na ustach, ale świetne! :)
OdpowiedzUsuńJa też żałuje, ale aparat i światło nie chciało ze mną współgrać :(
Usuńmuszę się zaopatrzyć w kolejny błyszczol stay with me - uwielbiam go:) dobrze, że dzięki Tobie sobie o nim przypomniałam;)
OdpowiedzUsuńCieszę się że pomogłam :-)
Usuń