Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją, a raczej moimi przemyśleniami na temat podkładu matującego firmy Rimmel. Kupiłam go w Rossmannie w momencie obniżki - 40%. Zapłaciłam więc za niego niezbyt dużo.
Kupowałam go pod wpływem chwili i dopiero później poczytałam opinie na wizażu. Miał je całkiem przyjemne więc odetchnęłam z ulgą :)
Jak widać, jak mam kolor 103 True Ivory i jeżeli dobrze pamiętam jest to najjaśniejszy odcień. Jeżeli się mylę to mnie poprawcie :)
Wiązałam z tym podkładem duże nadzieję, gdyż mam bardzo przetłuszczającą się cerę, więc każdy mat dobrze widziany :) Niestety w moim przypadku ten podkład się kompletnie nie sprawdził.
Nie wiem co ja robię nie tak lub co nie tak jest z tym produktem, ale jest to podkład całkowicie nie dla mnie.
Zacznę może od jego nakładania. Najlepiej nakładać go zwilżoną gąbeczką typu Beauty Blender. Przy innych formach aplikacji zostawia smugi i trzeba trochę się napracować żeby ładnie stopił się cerą. Czego i tak do końca nie robi.
Po drugie strasznie go widać na twarzy. Jest to podkład w musie, który powinien mieć lekką formułę. Niestety z moją cerą nie współpracuje dobrze.
Po trzecie pod koniec pracy, czyli po 8 godzinach od nałożenia ściera się w miejscach zaskakujących. Są to miejsca, których ja nie dotykam a jakimś dziwnym sposobem podkład stamtąd znika. Wygląda to bardzo nieestetycznie i trzeba bardzo uważać. Zauważyłam jeszcze, że wchodzi w pory, co również nie zachęca.
Po czwarte, według mnie nie jest to podkład matujący. Nie wiem do jakiej kategorii go zaliczyć :)
Jestem bardzo niezadowolona z tego produktu. Jedynym jego plusem jest to, że całkiem ładnie kryje co zobaczycie na zdjęciu poniżej.
Jeżeli jednak macie mocno przetłuszczającą się cerę to osobiście nie polecam Wam tego podkładu.
A teraz zdjęcie dla ludzi o mocnych nerwach :)
A Wy macie jakieś zdanie na temat tego podkładu? A może polecicie mi coś fajnego? :)
Pozdrawiam, Kasiek :*
myślałam, że jest lepszy :/
OdpowiedzUsuńJa niestety też :(
UsuńJa go nie miałam, ale dla mnie podkłady Rimmela są troszke za tluste niestety
OdpowiedzUsuńDla mnie też są chyba nieodpowiednie. Na pewno więcej się nie skuszę.
UsuńNie lubie Rimmela :D
OdpowiedzUsuńAle całego czy tylko konkretnych kosmetyków? :)
UsuńPrzy okazji: Zapraszam na: http://borsuk-testuje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń:)
Pomimo wielu minusów to krycie ma na wysokim poziomie.
OdpowiedzUsuńKrycie ma wyjątkowo dobre, to fakt, ale nie nadaję się do cery tłustej.
UsuńJak na razie użyłam go kilka razy, ale te kilka razy były nawet więcej niż tylko udane :D
OdpowiedzUsuńTo zazdroszczę :) Ja nie wiem co jest ze mną nie tak :)
Usuń